Wiecie że życie to nieustające pasmo atrakcji? Nigdy nic nie dzieje się tak jak by się chciało. Czasem po prostu świat ma dla nas inny, być może lepszy scenariusz. Tak stało się w naszym przypadku. Pojawiły się pewne okoliczności które pokrzyżowały plany emigracyjne. Ale nie patrzymy na to negatywnie, raczej staramy się widzieć nowe możliwości. W końcu jesteśmy oboje niepoprawnymi optymistami. Jakie będą więc zmiany?

Po pierwsze wracam z Wielkiej Brytanii do Polski. Po drugie przeprowadzamy się z Sylwią do Piotrkowa Trybunalskiego i zabieramy ze sobą oczywiście oba nasze rydwany, czyli Żuka i Volvo. Po trzecie – jedziemy Żukiem do Gruzji we wrześniu – to akurat nie ulega zmianie. Husaria Rally to po części nasze dziecko;-) Będą nowe wyzwania i są nowe pomysły. Będzie się znowu działo, oj będzie;)

Zatem od początku czerwca można będzie Żuka spotkać na trasie Warszawa – Piotrków i w samym Piotrkowie. Ponadto planujemy sporo nim jeździć po kraju i wyszukiwać ciekawe miejsca. A Volvo dostanie nową stylówę – szczęki opadną;-)

A jak chcecie zobaczyć fotki aut z północnej Afryki – to przygotowałem specjalny album. Link poniżej. W samym albumie naciśnijcie literę „i” to pojawią się opisy. Link – https://goo.gl/photos/pvUJU7hmdoyr4W8M8 Miłego oglądania;-)