Abyście mieli pełny obraz kosztów, postaram się na bieżąco podawać ceny wszystkiego co kupuję do Żuka. Również jeśli będzie to jakaś usługa, niezbędna do jego przebudowy. Dzisiaj zakupiłem następujące produkty:
- puszka farby „bezpośrednio na rdzę”, pojemność 0,8 l – cena 26 zł (nie, nie reklamowane cuda)
- puszka farby powierzchniowej, w kolorze zbliżonym do Żuka – 0,9 l – za 29 zł
- trzy pędzle i taśma – w sumie 20 zł
- profil stalowy 20 x 30 mm, długość 50 cm – 5 zł
- kątownik aluminiowy 25 x 25 mm, długość 130 cm – 8 zł
Zakupy malarskie w Leroy Merlin, a metalowe w specjalizowanym sklepie. Tymczasem dziś dojechały zakupione maty i pasta głusząca. Jutro czeka mnie kolejne odkurzanie wnętrza (dziś wyssałem kolejne kilo ziemi) i mycie zakamarków kabiny do wygłuszania. Zwalczę też drobne ogniska korozji w kabinie za pomocą zakupionej dziś farby.