Jak już człowiek sobie kupi browar i może napić się piwa – to trzeba korzystać;-) Sam od A do Z zaprojektowałem i wykonałem wszystkie tegoroczne naklejki. Zawsze to cenna nauka i radość z samodzielnej pracy. Dzisiaj nastąpił etap pierwszy – nakleiłem te łatwiejsze, bo mniejsze;-)

Na początek uzupełniłem brakujące flagi – Sahara Zachodnia, Gibraltar i Wielka Brytania. Z tą ostatnią naklejką miałem mały dylemat. Żuk przecież na wyspach brytyjskich nie był jeszcze, no ale Gibraltar to terytorium brytyjskie. Dlatego też postanowiłem nakleić flagę Zjednoczonego Królestwa. A Żukiem do UK skoczymy w przyszłym roku;-)

Na masce pojawiło się serce WOŚP – bo dla nich zbieramy gotowiznę. Na obu bokach z przodu – logo Rak&Roll – bo dla nich też zbieramy kasę. A właśnie – może ktoś jeszcze chce się dorzucić wprost na konto jednej (lub obu) z tych fundacji? Informacje jak to zrobić, aby wesprzeć naszą załogę – tutaj. Przy okazji dziękujemy serdecznie dotychczasowym ofiarodawcom.

Dokleiłem też na lewy błotnik przedni wlepki z Budapeszt-Bamako i Husarii. Dołączyły do dwóch złombolowych – obecnie ten błotnik stał się jedynym miejscem gdzie prezentowane są „starty w rajdach” w postaci właśnie tych małych naklejek. Wcześniej były jeszcze paski złombolowe z przodu i tyłu auta, ale uległy zużyciu moralnemu…

Na dole auta, na białej części – ładne logo Gruzji z ich flagą. Sylwia to gdzieś wyszperała i bardzo się nam spodobało. Następnie wyżej logo naszej drukarni i namiary adresowe. Do naklejenia pozostały dwa nowe pasy na bagażnik dachowy (ten należałoby zdjąć i pomalować ale bardzo mi się nie chce tego robić) oraz nowa, wielka naklejka na tylne drzwi. Na bagażniku po obu stronach będzie napis UNIDRUK – najlepsza drukarnia w Piotrkowie! i www.drukarniaunidruk.pl – nie będziemy przesadnie skromni, co to to nie;-)

I teraz mam dylemat – pokazać tę wielką już dzisiaj, czy poczekać do momentu jak będzie naklejona? 😉 Poczekam… 😉

We czwartek rano Żuk jedzie do ASO (i to nie jest kawał), będzie więc jednym z bardzo nielicznych Żuków w PL serwisowanych w ASO;-) To nic ze fabryki już nie ma. ASO w Piotrkowie trwać będzie wiecznie;-)

Zawias zostanie wreszcie naprawiony, maszyna będzie gotowa (no prawie;-). W sierpniu mamy jeszcze plan wpaść 25 sierpnia do Spały na zlot Grupy Biwakowej z FB – to będzie chyba w tym roku nasza jedyna jazda testowa i to na krótkim dystansie – bo z Piotrkowa do Spały to taki kawał drogi że hej… 😉