Podano własnie trasę przyszłorocznego rajdu. Jest oszałamiająca. Start oczywiście z Budapesztu, ale meta tym razem w miejscowości Banjul – w Gambii. W 2018 roku nie będzie wjazdu do Mali, ale za to rajd przejedzie przez Senegal! Trasa jest imponująca i tutaj pojawił się nam mały problem – prawdopodobnie nie wystartujemy;-( Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują że nam się nie uda spiąć wszystkiego tak, aby zaliczyć ten rajd ponownie. Niestety różne sprawy mocno krzyżują nam plany i mimo faktu że mamy gotową maszynę – nie wyrobimy z finansami;-( No chyba że trafimy w jakiegoś totka grubszą kasę. Mierzymy siły na zamiary i obserwujemy sytuację – może i się uda…

Jednak nie znaczy to że Wy nie możecie. Jeśli jest jakaś chętna polska ekipa która chce jechać – zapraszamy do kontaktu – pomożemy, powiemy co i jak przygotować, aby z sukcesem dotrzeć do mety. Bo naprawdę warto. TO jest rajd który inne ma pod sobą. Takiej dawki doznań nie znajdziecie gdzie indziej. Adrenalina, piękne widoki, niesamowite przeżycia. WARTO!!!

Na zachętę – film reklamowy imprezy:

Wszystkie szczegóły znajdziecie na stronie imprezy – http://www.budapestbamako.org/en

POLECAMY CAŁYM SERCEM.