Le Żuk pięknieje w oczach
Wczorajsze prace przy ramie przegrody miały niespodziewany finał na ostrym dyżurze okulistycznym. Sporo używany był tzw. diax, czyli szlifierka kątowa i niestety załapałem opiłek do oka. Uprzedzając rozmaite teksty o BHP - tak, znam zasady, stosuję je dość starannie i miałem prawie cały czas okulary. Albo nie pomogły, albo to ta chwila kiedy ich nie miałem, a Pan Janusz ciął…