Gruzja nadciąga
Do startu w rajdzie pozostało niecałe dwa miesiące. To już bardzo mało czasu. Nie możemy się doczekać dnia kiedy ruszymy, ale wiele jeszcze musimy zrobić;-) Na razie Żuk przeprowadził się z Warszawy do Piotrkowa. Zrzucił też stare naklejki, został umyty i wypolerowany. Trzeba jeszcze wymienić łączniki wahaczy przednich, łożyska kół, zespawać wreszcie dwie felgi, zdjąć i naprawić bagażnik dachowy, kupić…